Do 1945 roku strój kaszubski nie był dokładnie opisany. W 1953 roku Ministerstwo Kultury i Sztuki w Warszawie przysłało do Kartuz etnografów, którzy jeździli po całych Kaszubach ustalając dokładny wzór stroju kaszubskiego. W wyniku ich ustaleń wiadomo, że powszechnym zwyczajem było sobotnie sprzątanie obejścia gospodarstw, bo na niedziele musiały być czyste, jak Bóg przykazał.
W dni uroczyste ubierano się odświętnie i w tym odzieniu karmiono trzodę oraz wykonywano inne niezbędne czynności w obejściu. Dziewczęta nosiły szerokie, marszczone spódnice za kolana, wełniane, w kolorze modrym bądź wiśniowym, zielonym lub rzadko żółtym. Bluzki były białe, o falbaniastych rękawach, zebranych w mankieciki wiązane tasiemką.
Kołnierzyk stojący. Wątpliwe, czy były one zdobione wielobarwnym haftem, który się przyjął dopiero u progu naszego stulecia. Na bluzki wdziewano aksamitny gorsecik, czarny lub w kolorze spódnicy. Gorseciki były wyszywane złotą lub srebrną nicią. Zawiązywano też krótkie fartuszki, a na nogi, na białe pończochy, wkładano niskie buty na podwyższonym obcasie, zapinane na pasek, w kolorze czarnym. Mężczyźni nosili buty z cholewą, w które wpuszczali spodnie, przeważnie białe sukienne.
Białą koszulę wiązano pod szyją tasiemką koloru czerwonego. Na koszulę nakładano zwykłą kamizelkę lub kamizelkę z rękawami. Na wierzch jeszcze rodzaj sukmany granatowej, czarnej lub brązowej, podbitej czerwoną podszewką. Miała ona wyłogi, mankiety, po bokach lekkie fałdy i drobne ozdoby. Głowę okrywano czarnym filcowym kapeluszem, a zimą futrzaną czapą..